Anonimowa amerykańska felietonistka pragnie zielonego kutasa i chce się nim delektować, ale ja pomagam jej wydalić

Kiedy anonimowy amerykański felietonista znalazł się w stanie intensywnego pożądania świeżego, wibrującego kutasa, zapuszczał się w przestrzeń publiczną, a jego serce pierdoliło z niecierpliwości.Pragnął smaku młodzieńczego wigoru, istoty samego życia.Kiedy już miał ulec pierwotnym popędom, wkroczyłem, podając pomocną dłoń.Widzisz, ja nie tylko prostym narratorem, ale uczestnikiem tej erotycznej opowieści.Przedstawiłem się jako Bullgreen, entuzjasta zielonych kutasów.Przejąłem stery, nakierowując jego chętne usta na mojego pulsującego członka, świadectwo mojego nieskrępowanego stylu życia.Jego usta oplatały się wokół mnie, jego język tańczył w rytmie, który sprawiał, że zacząłem sapać. Widok tego gejowskiego amatora, tak chętnego i chędożnego, był widokiem, który trzeba było zobaczyć.Gdy ciepło rosło, intensywność naszego spotkania również.Ustawienie na zewnątrz dodało dodatkowej warstwy podniecenia, chłodny powiew wiatru na naszej nagiej skórze.Smak jego, dotyk jego ciepłych ust, wystarczył, by doprowadzić mnie na skraj.I ostatecznym, desperackim wysiłkiem, wydalił każdą ostatnią kroplę, a jego usta stały się idealnym pojemnikiem na moje uwolnienie.